Forum Fotograficzno-Towarzyskie u Kozi

Masajowie to dumne wojownicze plemię które nie pozwala zbyt łatwo narzucać sobie czegokolwiek. Najwięksi mordercy w Afryce, przez stulecia żyli tak samo - niezależnie i nie podporządkowując się żadnej władzy i siejąc trwogę wśród innych plemion. Nawet dziś grupa której byłem uczestnikiem pojechała do wioski w obstawie dwóch uzbrojonych w broń automatyczną strażników. Do niedawna uważali, że dzieciom nie potrzebna jest nauka, że mają w tym czasie wypasać bydło. Władze kenijskie wprowadziły obowiązek nauki i zmusiły plemiona masajskie do tworzenia szkół. Yemaja zżyma się na komercjalizację - tak masz rację. Te dzieci zostały zwołane do klasy dla turystów po zainkasowaniu (i przeliczeniu! ) przez wodza odpowiedniej ilości dolarów - dolarów które zostają przeznaczone na wsparcie całej wioski!. Łatwo jest wytykać takie zachowania mając pełny żołądek. Bez tej wyklętej komercjalizacji te dzieci do końca życia pozostały by analfabetami. Ta wytykana "komercjalizacja" pozwoliła też poznać inne życie - rodzice przełamawszy opory i widząc konkretne korzyści coraz częściej posyłają jednak dzieci do szkoły, a dzieci wychodzą poza zaklęty krąg własnych wiosek. Czy to naprawdę jest godne potępienia?

Komentarze

Jędrek 160 miesięcy temu

10:35, Nd 8 Sty

Ciekawie opisana i zilustrowana egzotyczna lekcja :)

Geniuś 160 miesięcy temu

12:41, Nd 8 Sty

Ciekawa opowiesć i problem poruszony w opisie.

Natasza 160 miesięcy temu

14:52, Nd 8 Sty

ale dzieciaczki ...;) nie do rozróżnienia ...;)

dejuna 160 miesięcy temu

18:00, Nd 8 Sty

Bardzo ciekawe zdjęcie i opis do niego.

heja 160 miesięcy temu

19:15, Nd 8 Sty

Bardzo fajne dzieciaczki; dobre,ciekawe zdjęcie i opis!

Yemaja 160 miesięcy temu

11:54, Pn 9 Sty

Brul wiem jak jest, jestem etnografem. To święta prawda, że edukacja jest jedyną szansą na godne życie dla tych dzieci, lecz trudno ją wywalczyć, bo rodzice wolą, by maluchy pomagały w gospodarstwie, a dzieciaki wolałyby się beztrosko bawić. Wiem, że pieniądze za fotografię mogą być dla tych dzieci ogromną pomocą. Ale wiem, że takie dziecko często dostaje w skurę, gdy do domu przyniesie mniej pieniędzy, niż by chcieli jego rodzice. Wiem, że takie życie nie jest życiem godnym. I wiem, co to znaczy głód i choroba.

a ja sobie tak myslę, że rodzimy się z godnoscią osobową i osobistą, pierwsza jest niezbywalna, na drugą pracujemy by nie stracić, kultura to coś co siękultywuje tak?? to skąd u nas, powiedzcie moi drodzy ta pycha i zarozumiałaść, że nasza cywilizacja jest lepsza??.. przecież to oni mają najwięcej wolności i w plemionach jest nawjięcej demokracji... my się podporządkowaliśmy pieniądzom i wszystkich zmuszamy do tego ;p

FotoKozia Mobile

Logowanie

Szczegóły zdjęcia

Komentarze