FotoKozia Mobile

Nie interesują mnie klasyczne i powszechnie znane ujęcia tzw. martwej natury, w których istnieje jedno, góra dwa źródła światła, wyłuskujące fragmenty zgromadzonych rzeczy. Chcę robić bogate kombinacje i pełne kadry w szerokim, rozproszonym świetle, w warunkach niemal bezcieniowego namiotu, ponieważ jest to i ciekawsze i zupełnie nieznane. Dlatego w Waszych komentarzach (za które z góry dziękuję) uwagi dotyczące liczby rekwizytów nie mają zastosowania, podobnie jak sposób oświetlenia, rodzaj tła, czy też debaty na temat zastosowanej przysłony. Jest to mój nowy kierunek w fotografii, którym mam zamiar podążać, rozwijać go, ponieważ odkrywanie daje mi mnóstwo radości. Dodam także, że nie mam zamiaru podpatrywać i naśladować mistrzów pędzla w dziedzinie martwej natury, stąd zmiana nazwy mojej galerii na „Bibeloto-foto”. Myślę, że takie właśnie podejście spowoduje, że Wasze komentarze nie będą chciały mnie kierunkować, "naprawiać", a jedynie opowiedzą o Waszych gustach i zapatrywaniach w tej NOWEJ dziedzinie fotografii.